W Świnoujściu odbył się strajk, w którym brało udział około 100 mieszkańców miasta oraz obywatele niemieckiej części wyspy Uznam. Strajkujący zgromadzili się przy przejściu granicznym Ahlbeck-Świnoujście i domagali się możliwości swobodnego przekraczania granicy.
Protestujący zachowywali się spokojnie
Dodatkowo porządku pilnowały policyjne patrole. Większość manifestujących to pracownicy pogranicza, którzy domagali się ponownego otwarcia granic tak, aby można było wrócić do wykonywania obowiązków zawodowych.
Akcja w Świnoujściu była częścią ogólnopolskiego protestu przeprowadzonego pod hasłem „Wpuście nad do pracy – Wpuście nad do domu”
Podobne przedsięwzięcia były organizowane na przejściach granicznych z Czechami i Niemcami. Niemieccy i polscy pogranicznicy domagają się także wspólnego planu zakładającego walkę z pandemią. Prezydent miasta, Janusz Żmurkiewicz, podkreśla, że granice zostaną otwarte, jak tylko pozwoli na to ogólnoświatowa sytuacja epidemiologiczna.
